
02 lis Café des Artistes
Czy do tej pory uważaliście, ze Luksemburg to technokratyczna pustynia gdzie w pospiechu przemykają jedynie przepracowani finansiści? Ze nie ma tu klimatycznych zakątków a bohema nie istnieje? A może sądziliście, ze miastu temu brak duszy a poezja dawna już stad uciekła, wystraszona coraz liczniejszymi szklano-betonowymi wieżowcami? Jeśli tak, to musicie odwiedzić miejsce które aż tętni sztuką! To Café des Artistes – miejsce ukryte w samym sercu miasta, na Grund, będące niesamowitym połączeniem paryskich kawiarenek doby fin de siecle, nowojorskich klubów jazzowych, kultowych warszawskich, krakowskich czy wrocławskich klubokawiarni a nawet…rozśpiewanych mazurskich żeglarskich knajpek. Brzmi dziwnie? Przykro mi, nie umiem wytłumaczyć tego inaczej. Wyobraźcie sobie po prostu miejsce w którym przy dźwiękach pianina radosny tłum śmieje się, tańczy i śpiewa, gdzie ściany i sufit ( sic!!) zdobi prawdziwy misz masz starych plakatów, ulotek i zdjęć , gdzie stare krzesła skrzypią w rytm muzyki a kelnerzy lepiej niż akrobaci wirują wśród ludzi ściśniętych jak sardynki w puszce ( co jakimś cudem nikomu nie przeszkadza) donosząc zamówienia gości.
Myślę, ze nie ma co więcej pisać o Café des Artistes – tam trzeba po prostu pójść!:))
22 Montée du Gründ, Luxembourg
śr – czw. – 21:00 – 01 :00
pt. – sob – 21:00 – 03.:00