
04 kw. Poranek na farmie
Biała, snująca się po polach mgła, przywitała nas w niedzielę 2 kwietnia na farmie państwa Cannivé w Steinel. Co niektórzy mieli problemy, żeby znaleźć to oddalone od centrum miejsce, aby było to godne zachodu.
Dzięki uprzejmości gospodarzy, mogłyśmy wspólnie z rodzinami spędzić cudowny poranek na farmie. Dzieci miały okazję, aby przejechać się na osiołku lub na małym traktorze, pogłaskać świnki morskie i kozy, przyjrzeć się krowom i cielaczkom, a rodzice poznali tajniki produkcji biogazu.
Mgła podniosła się bardzo szybko i wiosenne słońce grzało 39 rodziców i dziadków oraz 42 dzieci, ktore bardzo szybko poczuły się jak u siebie na farmie panstwa Cannivé.
Kakao z mlekiem “prosto do krowy” przygotowane przez panią Cannivé, kawa, soki oraz wyśmienite wypieki naszych członkiń i przyjaciółek Stowarzyszenia osłodziły nam ten uroczy poranek na farmie.
Dzięki hojności wszystkich obecnych, udało nam się zebrać 151€, które w całości zostało przeznaczone na siodełko dla osiołka o imieniu Pia.
Dziękujemy wszystkim bardzo serdecznie za uczestnictwo w poranku na farmie i do zobaczenia na następnych spotkaniach organizowanych przez Stowarzyszenie Polki.lu!
Oto krótka fotorelacja z poranka: